Wbrew pozorom
          podróż do gwiazd jeszcze się nie rozpoczęła.
          Gwiazdolot nie jest gotowy,
          a docelowa planeta nie wyłoniła się (jak dotąd) z chaosu.
          Być może to nie ta czasoprzestrzeń
          i nie ten wielki wybuch.
          Może nawet nie ta inteligencja.
          Jednakże jest nadzieja.
          Przygotowania – jak zwykle – idą pełną parą.
          Ruszyła masowa produkcja marzeń.
          Byle znów nie przesadzić z proszkami na sen.
          
           
Commenting expired for this item.
No comments